Amerykańskie spojrzenie na stolicę mody… Amerykański glamour w mieście Chanel. Wreszcie amerykańska nonszalancja kontra francuska elegancja. Mnie się podoba niezmiernie to zderzenie. Polecam piękną sesję zdjęciową.
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!
Chciałybyście, takie buty? Ja bym się dała pokroić za kilka z prezentowanych par! Buty znalezione przez Agatę w butiku NET A PORTER, powalają niestety ceną. Ale popatrzeć można! Kilka par jest totalnie ekstrawaganckich i szalonych! Ale niezmiernie podobają mi się też te klasyczne, w tradycyjnych kolorach. Moj faworyt, to czwarta para od góry, ze specjalnymi przecierkami i poszarpanym wykończeniem, stylizowanym na oldschool’owe buty.
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!
Pierwszy polski blog ślubny, założony w 2009 roku.
Jeden z najstarszych i największych blogów na świecie.
Najbardziej rozpoznawalna marka ślubna w Polsce.
Ponad 16 000 artykułów.
15 lat historii polskiej i światowej branży ślubnej w jednym miejscu!
Cztery bestsellerowe książki ślubne.
