7/7 Mish and Mash

by wtorek, 9 sierpnia, 2011



Ostatnio trafiam na urocze, eklektyczne śluby, które łączą w sobie wiele różnych elementów. Pozornie niepasujące do siebie detale, wspólnie tworzą niezapomnianą całość. Świetnym przykładem jest ślub w obiektywie Boutwell Studio – klasyczna, elegancka stylizacja Pary Młodej, dodatki w kolorze lawendy, granatowe suknie druhen i… stylizowane na etykiety nasion winietki oraz oznaczenia stołów 😉 Dość nieprzewidywalne połączenie, ale za to, jakie udane! Zwracam uwagę na stylizację stołów, a przede wszystkim na ilość świec, które znajdują się na nich. Zauważcie, że przyjęcie weselne odbyło się w bardzo przestronnej, wysokiej i rozległej sali – świece na stołach nadały intymności i przytulności.

zdjęcia: BOUTWELL STUDIO