Nad Warszawiaka! Ale, nie tylko nad Wisłą w naszej stolicy są cwaniaki 😉 Prezentowany ślub jest przeuroczy, pełen radości i niewymuszonej elegancji. Począwszy od Pana Młodego i drużbów w nieskazitelnych garniturach i trampkach (!), poprzez cudowne dekoracje kwiatowe z polnych roślin, aż do zjawiskowej Panny Młodej. Szczególnie zwracam Waszą uwagę na słodkie słoiczki z dżemikami, jako prezenciki dla gości, uroczą aranżację kącika z księgą gości i zdjęciami przodków Nowożeńców, oryginalny tort kwiatowo – babeczkowy z figurkami Pary Młodej. Fantastyczny klimat i niepowtarzalna atmosfera.
Absolutnie cudowne retro!
Patrzcie i podziwiajcie. Jakikolwiek komentarz jest zupełnie zbędny. Zdjęcia mówią same za siebie i powalają na kolana. Zdecydowanie mój faworyt 2010! I jeszcze jedno słowo ode mnie, bo nie mogę się powstrzymać – takie sady są w całej Polsce…