Przeszukiwanie tagu sesja zdjęciowa

7/7 Baldachim z pracowni MANEKINOWO

by wtorek, sierpień 7, 2012

Kochani! W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi baldachimu z ostatniej sesji, informuję, że wykonała go dla nas pracownia MANEKINOWO. Nie mają oni jeszcze aktywnej strony internetowej, ale można skontaktować się z nimi za pośrednictwem maila manekinowo@gmail.com Pracownia MANEKINOWO poza pięknym baldachimem, wykonała dla nas również dekoracyjne torty, walizki oraz inne dekoracje, które niebawem zobaczycie w kolejnych odsłonach sesji do BRIDELLE ONLINE WEDDING MAGAZINE.

zdjęcia: ROBERT PRZEPIÓRKA / SESJASLUBNA.COM.PL

5/7 W wielkim mieście

by czwartek, maj 10, 2012

Nieustająco zachwycam się wiejskimi ślubami i sesjami, a przecież istnieje coś takiego, jak miasto 😉 Chociaż, ja fanką nie jestem 😉 Niemniej doceniam uroki wielkich miast, ich architekturę i urocze zakątki. Sesje miejskie wydawałoby się są banalne. Bo w końcu każdy zna swoje miasto. A jednak nie. Miasto tętni życiem, codziennie coś się w nim zmienia. Ba! Zmienia się z godziny na godzinę! Warszawa, która jest moim rodzinnym miastem jest zupełnie inna ranem i wieczorem. Kiedy słońce zachodzi, ulice nieco pustoszeją, miasto zmienia się nie do poznania. Dlatego polecam, polecam, polecam sesje miejskie, jeśli jesteście miłośnikami stylu urban. Niech inspiracją będzie dla Was ta sesja. Surowa, prosta, a jednak niesamowicie stylowa! Wielkie Miasto w tle!

zdjęcia: CAROL HANNAH

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK

6/10 Na wsi

by czwartek, czerwiec 30, 2011

Lubię takie sielskie – anielskie sesje. Chociaż, o dziwo, dla mnie samej, bardziej lubię poślubne sesje wykonane w miastach. Szybkie, industrialne, agresywne, czarno – białe. Wesela znaczenie bardziej lubię wiejskie jednakowoż. Ale na takie słodkie zdjęcia, zawsze popatrzę z miłą chęcią. A może Wy miałyście sesję na polu pełnym zboża? Albo w stodole na sianie? Albo w stajni? Jeśli tak, to z przyjemnością pokazałabym je na blogu!

zdjęcia: BETH EVANS
Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK

6/11 Ulicami wielkiego miasta

by poniedziałek, czerwiec 27, 2011

Lubię miejskie sesje zdjęciowe. Co ciekawe, normalnie nie przepadam za miastami. Moim marzeniem jest mieszkanie na totalnej wsi, a jednak… Sesja miejska ma swój urok – może to ten paradoks – chaotyczne miasto a na jego tle Para Młoda w określonym, jednoznacznie określającym ich kostiumie. A może to kwestia tego, że na zdjęciach nie ma tego, co mnie osobiście denerwuje w przestrzeni miejskiej? Czyli przede wszystkim nie widać na nich hałasu! A może to zderzenie kolorów, tak mnie fascynuje? Czarno-biała Para Młoda i kolorowe budynki, mury z graffiti? Jak Wam podoba się Streetbride?

zdjęcia: FOCOESTUDIO
Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK