Jak to się robi na Dzikim Zachodzie?!

by poniedziałek, 19 października, 2009



Uwielbiam amerykańskie śluby i wesela. Są dużo bardziej na luzie, niż europejskie imprezy. Amerykanie fantastycznie potrafią wykorzystać walory miejsca, pory roku. Ich tematyczne wesela, są po prostu majstersztykiem. Amerykańskie Panny Młode przywiązują dużą uwagę do szczegółów, wykończenia. Cała oprawa florystyczna i poligraficzna jest zachwycająca. Amerykanki dużo częściej i chętniej sięgają po żywe kolory – spójrzcie na to wesele – czerwone jabłka, obrusy, kowbojskie akcenty, kwiaty w słoiczkach (!), wesele w zaadaptowanej stodole – dla mnie bomba! Czekam na takie polskie wesele, które będziemy mogli pokazać na Bridelle. Póki, co, zobaczcie jak to się robi na Dzikim Zachodzie.

zsa1 zsa2 zsa3

zsa4 zsa5

zsa6 zsa7

zsa8 zsa9 zsa10

zsa11 zsa12

zsa15 zsa16

zsa13 zsa14 zsa17

zsa18 zsa20

zsa19 zsa21

zsa22 zsa25 zsa28

zsa29 zsa30

zsa31 zsa37

zsa34 zsa40 zsa36

zdjęcia: ISTOCK

* * *

Chcesz, aby Twój ślub został tak samo zaprezentowany? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!

2 odpowiedzi
  • Anka
    19 października, 2009

    Urocze.
    Bardzo, bardzo mi sie podobaja.
    Dlaczego? Bo nie są sztywne, wymuszone. Bo widać luz i radość tych ludzi z faktu, że są razem.
    Brawo za sesję.

  • Paula
    20 października, 2009

    Piękne. 🙂 Zgadzam się z Anką niewymuszone i na luzie. No i to pokreślone przez was dbanie o szczegóły, też to lubie i cenie. Bardzo fajnie jest patrzeć jak jest powtórzony ten motyw LK i jak wszystko jest pięknie zgrane.