W USA i Anglii takie sesje zaręczynowe są bardzo popularne, w Polsce dopiero raczkują! Po co taka sesja? A no już, Wam piszę. Po pierwsze możecie sprawdzić, jak wygląda współpraca z fotografem, który ma fotografować Wasz ślub. Po drugie możecie się przekonać, jak czasochłonna jest sesja zdjęciowa. Po trzecie możecie oswoić się z obiektywem (większość z nas, nie czuje się pewnie, kiedy robi się nam zdjęcia). Po czwarte taka sesja to super pamiątka! A po piąte i ostatnie zdjęcia zaręczynowe mogą stanowić świetną pamiątkę i swoistą zapowiedź zaproszenia ślubnego – wystarczy opatrzyć zdjęcie, zabawnym komentarzem i krótką notką o tym, że zamierzacie się pobrać i wysłać do swoich przyjaciół. To tak zwana karta Save The Date, która zyskuję w Polsce coraz większą popularność! Jeśli, któraś z Was miała taką sesję, proszę niech koniecznie przyśle do nas zdjęcia!
zdjęcia: FURIOUS PHOTOGRAPHERS
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!