Nie mogę się oderwać od stylu lat 50. i 60., które od kilku dni Wam pokazuję. Te kreacje idealnie pasowałyby dla miłośniczek stylu Jackie Kennedy oraz Audrey Hepburn. Klasyka zawsze będzie modna. Ponadczasowość tych kreacji, najlepiej świadczy o ich uniwersalności.
DIY II
Kolejna prezentacja ślubu z cyklu DIY – Do It Youself. Lubię takie realizacje, gdzie widać, jak niewielkim wkładem finansowym, sporym wkładem pracy i ogromnym wkładem emocjonalnym, można wyczarować piękne dekoracje na własne wesele. Na tym weselu mamy śmieszne tablice z zachętą dla gości do jedzenia, picia ni dobrej zabawy. Przeurocze są figurki postaci z filmu Gwiezdne Wojny, które z groźnymi minami strzegą słodkości (moja przyjaciółka, która jest wielką fanką serialu Star Trek, z pewnością na swoim weselu miałabym podobne gadżety). Słodkie są także winietki z nazwiskami gości, wykonane na wzór starych etykiet walizkowych. Całość jest urocza, skromna i bardzo zabawna!