Velvet Studio
Oglądałam wczoraj po raz milion pięćset sto dziewięćdziesiąty ósmy film Masz wiadomość. Kocham ten film! Wyciskająca łzy historia miłości przez internet, cudowny Nowy Jork, przeurocza Meg Ryan i… Tom Hanks. Nie zdradzę wielkiej tajemnicy, jeśli napiszę, że cała ekipa Bridelle kocha Toma Hanksa. Ja też 😉 Ale do rzeczy! Czemu o tym piszę? Bo dzisiejszy ślub, jak dla mnie mógłby być idealną kontynuacją tego romansu, a to za sprawą przeuroczej Panny Młodej, która jak żywo, przypomina mi Meg Ryan. Ślub w obiektywie Łukasza Bąka z VELVET STUDIO, które niedawno Wam prezentowałam. Powtórzę to zatem – Łukasz jest wg mnie wirtuozem aparatu. Kocham oglądać jego reportaże i sesje, bo to za każdym razem jest niezwykła opowieść. I wcale nie czuję się, jak podglądacz, tylko jak widz. Dokładnie tak samo, jak oglądając film. Wciąga mnie opowieść widziana oczami Łukasza. Jestem ciekawa następnego zdjęcia. Jestem ciekawa, co wydarzy się za chwilę na kolejnym zdjęciu. Taka miłość zdarza się tylko w kinie? Nieprawda 🙂