Firma TIFFANY&CO. od dziesiątek lat jest ulubioną marką biżuterii ślubnej w USA i większości krajów na świecie. Unikalne wzornictwo, odważne połączenia, klasyczna elegancja i magia Nowego Jorku są zaklęte w każdym ich produkcie. Tu małe wtrącenie z historii prywatnej – kiedy dostałam prezent w seledynowym pudełeczku z taką samą wstążką i z napisem Tiffany na wieczku – bałam się go otworzyć 🙂 Uspokajam Was – to nie był pierścionek zaręczynowy. To nie był wcale pierścionek, tylko bransoletka, ale magia pudełeczka i nazwy zrobiły swoje 😉 Marzyłabym o takim pierścionku zaręczynowy, który widać na pierwszym zdjęciu – 3 od góry z niebieskimi kamieniami.
Perfekcyjna Stylizacja
Jednym z największych dylematów, przed którymi stoją Pay Młode jest wybór stylizacji ślubnej, a później, mniej lub bardziej konsekwentne trzymanie się jej. Wiem, jak trudno jest wybrać jeden motyw przewodni, jedną paletę kolorów i jeden styl dodatków. Dlatego, tym bardziej doceniam śluby, gdzie widać konsekwentne utrzymanie wybranej stylizacji. Dzisiejszy ślub jest przykładem perfekcyjnej stylizacji ślubnej. Charakter i kolorystyka ślubu są idealnie dobrane do idei przyjęcia namiotowego i pory roku. Wszystkie dodatki, kwiaty, papeteria, a zwłaszcza elementy dekoracyjne – drewniane skrzynki, gliniane doniczki, cynkowe puszki i krążki z drewna – są perfekcyjnie dobrane. Naturalna, jesienna, ekologiczna stylizacja znalazła swoje odzwierciedlenie także w torcie, a nawet wanienkach z lodem na napoje. Czapki z głów!