To, że diabeł tkwi w szczegółach jest oczywiste. Ale w przypadku sukni ślubnych ma to wg mnie nadrzędne znaczenie. Suknie ślubne są zawsze szyte wg pewnego schematu. I tak mamy fasony – w literę A, empire, syrenkę, balowy. Jednakże to wykończenie sukni, detale i użyte dodatki decydują o jej niezwykłości i niepowtarzalności. Jednym z najbardziej znanych designerów sukni ślubnych, słynący z oryginalnych detali jest ELIE SAAB. Spójrzcie na kilka zdjęć detali jego sukni. Zachwycające!
Słodkie upominki
I jestem głodna! Ale, co ja poradzę na to, że uwielbiam takie rzeczy! W Polsce, ku mojej uciesze, coraz popularniejsze stają się Słodkie Bufety, gdzie zamiast tradycyjnych ciast, można znaleźć miniaturowe wersje znanych ciastek, np.: eklery, pączki, babeczki, tarty z owcami w wersji mini. Pękate słoje wypełnione cukierkami, żelkami. Albo wielopiętrowe patery na których znajdują się kolorowe i słodkie macaroons. Zachęcam gorąco do zorganizowania takiego bufetu. Kiedyś zamieściłam na blogu szablony, do samodzielnego wykonania tabliczek z nazwami wypieków. Znajdziecie je TU.