Kocham styl prowansalski – w chwili obecnej jest to spowodowane urządzaniem własnego domu w tym stylu 😉 Ale wyobrażam sobie wesele urządzone w tym stylu. Proste, urocze, romantyczne. Jest cała gama dekoracji, które możecie wykorzystać do aranżacji – cynowe i miedziane wiaderka, konewki, obowiązkowo lawenda, ogrodowe kwiaty. Balie, które znajdziecie u Babci na działce – idealne jako ogrodowe lodówki. Drewniane skrzynki po winie w których możecie ułożyć własnoręcznie przygotowane specjały. Polecam korki, jako podstawki na winietki. Sama nabyłam ostatnio całą torbę korków po winie, za jedyne 10 groszy za sztukę! Kreatywność, kreatywność, kreatywność!
Angielskie różyczki
I jeszcze jeden ślub dzisiaj – elegancki, stylowy i nawiązujący do najlepszych wzorców. Tradycyjna ślubna kolorystyka, dopełniona odcieniami fioletu – od oberżyny sukni druhen, do delikatnej lawendy astrów i róż na torcie. Nie ma tu żadnych ekstrawaganckich pomysłów, ponieważ konwencja ślubu była bardzo konserwatywna. Ale nie można odmówić tej Parze i ich ślubowi smaku i klasy. Zwracam uwagę na przemyślany set zdjęć kolorowych i czarno-białych. Warto poprosić swojego fotografa, o przygotowanie kilku kadrów czarno-białych.