Różowo – niebiesko

by środa, 20 października, 2010



Wiadoma sprawa – różowy dla dziewczynki, niebieski dla chłopczyka. Ale co zrobić jeśli dziewczynka jest już piękną, młodą kobietą, a chłopiec ma 190 cm. Czy wypada urządzić ślub i wesele w kolorach z dzieciństwa? Oczywiście! Wystarczyło kolory nieco wyostrzyć, przyciemnić i nadać im pazur. I tak mamy cudowny, soczysty amarant oraz spokojny, żywy turkus. Dwa, doskonale uzupełniające się kolory, doskonale symbolizujące kobiecą i męską energię. Fantastyczny kontrast jaki tworzyły te barwy na tle bieli i czerni jest po prostu zniewalający. Dodatkowo wzmocniony i uwypuklony przez cudowne światło. Amarantowe kwiaty – róże, peonie i gerbery wprost kipiały energią (zwracam uwagę szczególnie na zapomniane, ale powracające do łask gerbery – są w cudownych, ostrych i soczystych kolorach!). Obłędna stylizacja PM – biała suknia, turkusowe buty i amarantowy bukiet z seledynową wstążką. Pięknie, stylowo, elegancko i wyrafinowanie!

zdjęcia: MEGHAN AILEEN PHOTOGRAPHY

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

Stylizacja stołów

by środa, 20 października, 2010



Powtórzę po raz kolejny i do znudzenia – kocham vinatge! A jak widzę własnoręcznie zrobione drobiazgi w tym stylu, to po prostu rozpływam się cała! Kocham takie drobiazgi, które budują cały charakter przyjęcia i ślubu. Uwielbiam, kiedy ślub, niezależnie od tego czy jest w zdecydowanych, mocnych kolorach w stylu modern czy też w słodkich, staroświeckich pastelach – jest dopracowany i dopieszczony. Zobaczcie, jak urocze są dodatki w tej stylizacji – winietki z papierowymi kwiatkami i guziczkami, haftowane pokrowce na krzesła Nowożeńców, kremowe świece i drewniane świeczniki. Słodkie, ciepłe i bardzo romantyczne aranżacje!

zdjęcia: BRAND JOHNSON