Stylizacja stołów

by poniedziałek, 22 listopada, 2010



A może stylizacja dalekowschodnia, inspirowana bogatą, azjatycką kulturą? Minimalistyczny styl wschodu, od lat znajduje zwolenników na całym świecie. Spójrzcie, jak ciekawie można zaaranżować przyjęcie weselne w stylu azjatyckim. Przede wszystkim – proste formy, zdecydowane kolory i… storczyki. Ten kwiat jest uznawany w Azji za pasożyta roślin i można je spotkać praktycznie na każdym kroku. W Tajlandii widziałam całe drzewa obrośnięte storczykami (jak u nas jemioła na drzewach), które były w najróżniejszych kolorach i kształtach. W Polsce bez problemu można już kupić takie elementy jak żywy bambus, bambusowe maty – warto wykorzystać te przedmioty do aranżacji przyjęcia. I oczywiście lampiony! Papierowe, okrągłe, elektryczne lub na świecę. Można je kupić na Allegro. Podoba Wam się ta propozycja?

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS

Retro zaręczyny z Con Passione

by piątek, 19 listopada, 2010



I na miłe zakończenie tygodnia oraz słoneczny weekend – urocza sesja autorstwa Adriana Matusika ze studio CON PASSIONE. Modelami byli Marysia i Patryk – mieszkańcy prawobrzeżnej części Warszawy. Stąd pomysł fotografa i narzeczonych na stylizację z lat 50. Starsi Warszawiacy pamiętają zapewne do dziś bazar Różyckiego, gdzie na ciuchach można się było najmodniej ubrać. W takiej właśnie kobiecej stylizacji wystąpiła przyszła Panna Młoda. Towarzyszący jej przyszły Pan Młody, także prezentował się niezwykle stylowo i jak przystało na Warszawiaka z Pragi, nieco zawadiacko! Adrian starannie wybrał plenery i tak powstała urocza, oryginalna sesja na ulicach starej Pragi. Uwielbiam, jak wiecie, takie klimaty! Podobają mi się niekonwencjonalne realizacje, mimo że, motyw sesji vintage jest od lat znany i chętnie wykorzystywany. Jednak zaangażowanie fotografa i samych modeli sprawia, że jest to nowa opowieść! Czekam z niecierpliwością na relację ze ślubu tej radosnej Pary oraz zdjęcia Adriana.

zdjęcia: ADRIAN MATUSIK / CON PASSIONE

Kolorowe dodatki

by piątek, 19 listopada, 2010



Mój ulubiony element mody ślubnej – kolor! Nawet nie wiecie, jaka jestem szczęśliwa, kiedy oglądam piękne, polskie reportaże i widzę kolorowe akcenty w stylizacjach ślubnych. Oczywiście największą słabość mam do kolorowych butów! Ale nie tylko buty przykuwają moją uwagę – szalenie lubię oryginalną, ciekawą i przyciągającą wzrok biżuterię. Tak, jak na tych przykładach! Do tego wielokwiatowa wiązanka i jestem po prostu wniebowzięta!

zdjęcia: SCARLETTE LILIAN, VICTOR SIZEMORE

Tagi: , Kategoria: Biżuteria 0