A brand new day – A brand new life…

by środa, 31 marca, 2010



Widziałam już wiele sesji zaręczynowych (przedślubnych), mnóstwo sesji ślubnych, ale sesję poślubną widzę po raz pierwszy. I bardzo mi się podoba jej klimat i charakter. Jeśli prawdą jest, że po ślubie coś się zmienia między ludźmi, to ja mam nadzieję, że zmienia się na takie coś, jak na zdjęciach 😀 Jeśli nie zdążyłaś zrobić Narzeczonemu prezentu w postaci sesji buduarowej, masz możliwość zrobienia prezentu Mężowi – takie zdjęcia z pewnością sprawią mu ogromną frajdę. A może to On stanąłby za aparatem…

zdjęcia: JUNGEBUG

* * *

Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!

R          E          K         L        A        M         A

Tagi: Kategoria: BOARDS BOOK 0