Lubię popatrzeć na takie śluby, jak ten prezentowany poniżej. Stylowy, modernistyczny, bez zbędnych ozdób, ale za to z bardzo ekstrawaganckimi detalami. Na tym ślubie, takie detale to buty Panny Młodej, czarne sukienki druhen. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie sukienka i ozdoba we włosach Panny Młodej. Ale najbardziej mnie urzekła wiadomość, jaką Pan Młody zostawił dla swoich znajomych na Facebook’u! Dla osób nieznających angielskiego, mam bardzo eufemistyczne tłumaczenie – O do diabła, dziś się żenię! 😉
zdjęcia: MAX WALLES
* * *
Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!