Na morzu, hej!

by poniedziałek, 19 kwietnia, 2010



Nie wiem od czego zacząć. Ten ślub jest tak obłędny, że aż brakuje słów! Zawsze podobały mi się morskie stylizacje, ale ta jest numerem jeden w moim osobistym rankingu. Wszystko zostało pięknie przemyślane i dopracowane, każdy szczegół, forma. Nie ma tu miejsca na przypadek. Piękna Panna Młoda w przeuroczych żeglarskich mokasynach, marynarskie obrusy na stołach, dekoracje z piasku i muszelek. To takie proste, a jednocześnie wysmakowane i nietuzinkowe. Wspaniałe, pomysłowe tło fotograficzne z atrapą łodzi jest MISTRZOWSKIE! Przepiękne połączenie kolorów – wiele odcieni błękitów, granatów i seledynów. Całość uzupełnia ostra, wyrazista biel.  A podarunek dla gości w postaci fioleczki z plażowym piaskiem jest OLŚNIEWAJĄCY! Bardzo, bardzo mi się ten ślub podoba!

zdjęcia: BRAND JOHNSON
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0