Paris… Paris…

by środa, 10 marca, 2010



Paryż dla większości Par Młodych jest synonimem najbardziej romantycznego miasta na świecie. Szczególnie dla Amerykanów, stolica Francji jest magicznym, żeby nie napisać mistycznym miejscem miłości. Moi znajomi Amerykanie, jedną z niewielu rzeczy, jakich zazdroszczą nam Europejczykom, jest bliskość Paryża. Fakt, nam znacznie łatwiej i taniej dostać się do Francji, niż im. Dlatego tak wielu Amerykanów swoją podróż poślubną planuje właśnie w stolicy mody. Często towarzyszy im fotograf, który uwiecznia ich na tle paryskich zabytków. Nie muszę Wam, chyba pisać, jakie wrażenie zrobią takie zdjęcia na rodzinie i przyjaciołach w USA. Jeden z moich ulubionych, amerykańskich fotografików Victor Sizemore przygotował set paryskich sesji, które wykonał w ostatnim roku. Podobają Wam się? Mnie bardzo, szczególnie te ostatnie z imponującej, retro karuzeli!

zdjęcia: VICTOR SIZEMORE

* * *

Chcesz, aby Twoje produkty zostały tak samo zaprezentowane? Jak to zrobić? Sprawdź tutaj ZGŁOŚCIE SIĘ!

R          E          K         L        A        M         A