Kocham takie PM! Niesforne, niegrzeczne, pełne kapryśnego uroku! Kontrast między nobliwą i wyszukaną stylizacją, a niekonwencjonalnym zachowanie PM podczas przysięgi, przyznajcie, że jest zabójczy! Ale, ale… Miałam pisać o stylizacji. A ta jest niebagatelna, podobnie jak Panna Młoda. Klasyczna, biała suknia, ale z dużym dekoltem, fioletowe buty i taka sama wiązanka. Suknie druhen oraz kamizelki i krawaty drużbów dopasowane są kolorystycznie do szpilek PM. Całość ma pazur, sznyt elegancji i nonszalancji. Mój typ!