Archiwum miesięczne luty 2011

1/10 Smile :)

by czwartek, 24 lutego, 2011



Ślub i wesele to przede wszystkim emocje. Radość, śmiech i wzruszenie. Nie często zdarzają się w życiu ludzi momenty, kiedy są bezwzględnie i bezwarunkowo szczęśliwi. Ślub jest takim dniem i wydarzeniem. Lubię oglądać zdjęcia, które kipią emocjami. Dlatego śmiejcie się tego dnia (i nie tylko!). Zadbajcie o drobiazgi, wywołujące śmiech – balony z narysowaną buźką, wąsy i usta na patykach do zdjęć typu photo booth, zabawne zdjęcia z Waszego dzieciństwa. Niech ślub nie będzie oficjalną imprezą, na której goście siedzą sztywno na krzesłach! Zauroczył mnie ten ślub, właśnie emocjami o których napisałam. Ogromny ładunek czułości pomiędzy Nowożeńcami, mistrzowsko został oddany przez fotografa. Urocze dodatki – klatki, tablica z planem gości wypisana kredą na szkolnej tablicy, świeże, ogrodowe kwiaty. UROCZO!

zdjęcia: DARIO ESTEVEZ

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/10 Pod niebem Kalifornii

by poniedziałek, 21 lutego, 2011



Takie niebo jest tylko w Kalifornii i może Toskanii. Wiele z Was marzy zapewne o przyjęciu pod gołym niebem. Ja także należę do tego grona. Niestety, ale w Polsce jest to bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Pamiętam 3 lub 4 lata temu była 15 sierpnia na ślubie, a później na weselu. Pogoda od samego rana była cudowna. Świeciło słońce, była przyjemna temperatura i delikatny wiatr. Niestety około godziny 16, kiedy rozpoczęła się uroczystość w kościele, nad miastem rozszalała się burza z piorunami. A przyjęcie weselne miało być w ogrodzie!!! Nie będę opisywać, co zastaliśmy po przyjechaniu do sali weselnej. Obsługa w pośpiechu ustawiała stoły i talerze na sali. Za oknem smutno łopotały pozostałości namiotu. Po tym wydarzeniu, wybiłam sobie z głowy przyjęcie we własnym ogrodzie. Ale, gdybym mieszkała w Kalifornii lub Toskanii z pewnością urządziłabym wesele pod chmurką. A ten ślub jest niesamowicie uroczy. Piękna, nasycona słońcem kolorystyka – lawenda, fiolety, błękity i soczyste odcienie moreli i mandarynki. Drewniane i rustykalne dodatki w stylu włoskiego lub francuskiego południa. Obłędne połączenie tak wielu kolorów i odcieni to prawdziwa sztuka! Florysta profesjonalnie zestawił dwie palety – zimne fiolety i błękity oraz ciepłe pomarańcze. Pomimo wielu gatunków użytych roślin (m.in.: hortensje, róże, pachnące groszki) całość jest niesamowicie lekka. Porywająca stylizacja w europejskim stylu w samym sercu słonecznej Kalifornii!

zdjęcia: MARTHA STEWART WEDDINGS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0