W naszym cyklu, nie pokazywałam Wam jeszcze całego reportażu z przygotowań, ślubu i wesela wykonanego w czerni i bieli. A w tym tygodniu pokażę Wam, dwie realizacje B&W. Zaczynamy od debiutanta na naszym blogu MATEUSZA SARELLO i ślubu Agnieszki i Rafała. W przypadku reportaży kolorowych (lub z kilkoma kadrami czarno – białymi) pierwszą rzeczą na którą zwracam uwagę jest kolorystyka ślubu, dobór detali, zestawienia elementów, aranżacje i stylizacje. W przypadku całkowicie pozbawionego koloru reportażu jest to z oczywistych przyczyn niemożliwe. A jednak te zdjęcia mnie niesamowicie ujmują. Od pierwszego zdjęcia czuję klimat i emocje, które towarzyszyły Młodej Parze, gościom, a nawet fotografowi. Mateusz, sam o sobie mówi, że nie reżyseruje przebiegu wydarzeń. Jest obserwatorem zdarzeń, chwil i emocji. Jego doświadczenie w innych gatunkach fotografii, procentuje w fotografii ślubnej, która rządzi się swoimi prawami. Ujmująca na zdjęciach jest niewidzialna obecność Mateusza. Jeśli oglądając reportaż ze ślubu, mam wrażenie, że byłam tam i widziałam to, co fotograf pokazuje, to jest to dla mnie najlepszy wyznacznik jego profesjonalizmu i zaangażowania. Przepiękne emocje (moje ulubione zdjęcie z tego reportażu to wzruszona Agnieszka na rękach Rafała, kiedy przekraczają próg lokalu), stylowa Para Młoda, klasyczna stylizacja (suknia, bukiet ze storczyków) – na takie śluby czekam!
* * *
NOWOŻEŃCY: Agnieszka i Rafał
DATA ŚLUBU: 28 sierpnia 2010
ŚLUB : Pułtusk
WESELE : Restauracja Milord / Kleszewo
FOTOGRAFIA: MATEUSZ SARELLO
* * *
