Uwielbiam takie zadziorne PM 😉 Z pazurem, własnym zdaniem i niebanalną stylizacją! Krótka sukienka, czerwony pasek, kowbojki i zawadiacka ozdoba we włosach. Czy stylizacja ślubna musi być nudna? NIE! Pierwsza podstawowa i najważniejsza wg mnie zasada – stylizacja ma pasować do Panny Młodej – jej charakteru, osobowości. Nie dajcie sobie wmówić, że musicie wszystkie wyglądać, jak seryjne lalki ze ślubnej taśmy! Każda z Was jest inna. Piękna. I wyjątkowa! I każda z Was ma PRAWO do wyrażania siebie! Nawet jeśli mają to być kowbojskie buty, tenisówki w serduszka albo włosy postawione na irokeza! Macie do tego PRAWO!