Jak wesele, to zabawa! I to taka, którą goście będą wspominać po latach! Oglądając zdjęcia z wielu wesel od razu widać, czy gości bawili się do białego rana i utraty tchu! Tak właśnie musieli bawić się goście Denise i Jaspera. Stylizacja utrzymana w luźnej konwencji lat 70. XX wieku doskonale pasowała do przyjęcia nad basenem. Kto wie, czy goście w przypływie szaleństwa nie wskakiwali do podświetlanego zbiornika? 😉 Proste, naturalne, ekologiczne zdobienia – piórka, sznurki jutowe, polne rośliny. Fantastyczny motyw przyjęcia – podróż – wyrażony został kolorowymi walizami, znaczkami pocztowymi i winietkami w kształcie fiszek dołączanych do bagaży lotniczych.