Mam ostatnio fazę na sesje zaręczynowe. O ich praktycznych zastosowaniach pisałam już nie raz! Dlatego powtarzam – róbcie sobie zdjęcia przed ślubem. Oswoicie się z aparatem. Poznacie z fotografem. Stworzycie pewną koncepcję, którą można później wykorzystać w ślubnej papeterii oraz stylizacjach. Dopracowane sesje zaręczynowe są specjalnością szczególnie amerykańskich fotografików. I wcale nie potrzeba nie wiadomo, jak wymyślnych dekoracji, aby stworzyć niepowtarzalny klimat. Najlepszy dowód, to zdjęcia poniżej.