Co prawda do jesieni jest jeszcze nieco czasu, ale wiem, że wiele z Was już przygotowuje się do swojego wrześniowego lub październikowego ślubu. Dlatego dla Was dzisiejszy pierwszy post i kilka pomysł na jesienny stół. Przede wszystkim i jak zawsze musimy wykorzystać to, co daje nam natura o tej porze roku, czyli rośliny, kłosy, słoneczniki, dojrzałe w słońcu owoce. Kolorystyka na jesienny ślub to intensywne kolory, ale w przydymionym, brudnym wydaniu. Uwielbiam koncepcję rozrzucania na stole różnych małych dekoracji – mogą to być kwiaty, małe świece w wydrążonych owocach, kamienie, kłosy powiązane w małe wiązki. Warto zastosować naturalne tkaniny, takie jak płótno lub len, które doskonale komponują się z polnymi i ogrodowymi kwiatami.