Kocham kwiaty na ślubach. Nieważne czy są to ogrodowe, swobodnie ułożone w słoikach i kankach rośliny, czy też misternie ułożone kompozycje florystyczne. Kwiaty są cudem natury! Ile pracy wymaga ułożenie kwiatów, miałam okazję niedawno się przekonać. Kwiaty są bardzo niewdzięcznym materiałem do pracy. Bo przecież nie można im kazać rozwinąć się na zawołanie. Nie można im kazać stać na baczność albo delikatnie wygiąć się w pożądanym kierunku. W końcu kwiaty tak krótko są piękne, pachnące i świeże, że nie powinno nas dziwić, dlaczego są tak drogie. Chciałam Wam pokazać ten ślubu, m.in.: z uwagi na kwiaty. Imponujące kompozycje z białych storczyków, róż i hortensji. Kwiaty zostały ułożone na kształt parasolek, które okalają stoły weselne. Podświetlone od dołu świecami, prezentują się zjawiskowo i teatralnie. BOSKIE!