Wiele z Was, które planują swój ślub na 2012, a nawet 2013 rok poszukuje zapewne inspiracji na dekoracje, kwiaty i aranżacje. Polecam Wam mnóstwo inspiracji, które znajdziecie na stronie kalifornijskiej pracowni dekoratorskiej TIC-TOCK. Jedną z najbardziej charakterystycznych rzeczy na amerykańskich ślubach jest ilość, różnorodność i mnogość kwiatów. Amerykanie nie oszczędzają na dekoracjach 🙂 Ja osobiście jestem zwolenniczką takiego rozplanowania budżetu ślubnego, gdzie rezygnujemy np.: z jednego, gorącego dania właśnie na rzecz kwiatów, świec, tkanin. Uwierzcie mi – na weselu i tak jest tyle jedzenia, że nikt nie będzie głodny, jeśli zamiast 5 zostaną zaserwowane 4 posiłki. A zjawiskowych dekoracji kwiatowych goście nie zapomną o wiele dłużej, niż jednego kotleta z ziemniakami 🙂