4/7 W wesołym miasteczku

by środa, 17 sierpnia, 2011



Jak ja kocham, takie śluby!!! Na świeżym powietrzu! Na luzie! A już wesołe miasteczko, to dla mnie kompletna magia! Ci co wiedzą, że potrafiłam spędzić w Disneylandzie 4 dni, wiedzą o czym mówię 😉 Niech ktoś mi powie, czy w PL jest możliwość wynajęcia karuzeli? Takiej pięknej, jak na tych zdjęciach? Starej? Z końmi? Z muzyką z lat 40.? Zwracam Waszą uwagę na przepiękne, świecące girlandy zwisające z gałęzi drzew, pod którymi odbyła się ceremonia zaślubin. Przepiękna dekoracja, która nadała niesamowitą intymność i miejscu i chwili. Retro dodatki – stare pocztówki, stylizowana typografia dopełniły ten piękny ślub w stylu lat 40. BAJKA!

zdjęcia: JERRY TURNER