Rosyjska dusza… Jak kochają to do śmierci, jak nienawidzą to do końca. Jak się bawią, to do ostatniego grosza w portfelu. Nie ma nic pomiędzy. Mamy trochę wyidealizowany obraz współczesnej Rosji, ale jednego nie można im odmówić – fantazji! To jedna z ciekawszych sesji, które widziałam ostatnio. Połączenie tradycyjnych elementów rosyjskich strojów ludowych i sukni ślubnych. Z różnych powodów światowi projektanci w ostatnim sezonie ukochali rosyjskiego ducha i w wielu pokazach (także ślubnych) można było znaleźć inspirowane wschodem elementy, m.in. u Oscara de la Renty. Obejrzyjcie zdjęcia, warto.