Yearly Archives 2011

8/11 We własnym ogrodzie

by czwartek, 17 marca, 2011



Nie mogę przestać myśleć o tym, że w USA czy Anglii wzięcie ślubu we własnym ogrodzie nie jest problemem. Znowu będę znęcać się nad polskim prawem (jeśli chodzi o śluby cywilne) i prawem kościelnym (jeśli chodzi o śluby katolickie). Specjalnie zaznaczyłam katolickie, ponieważ wzięcie w Polsce plenerowego ślubu chrześcijańskiego (np.: protestanckiego) nie jest problemem. Dziwi mnie postawa hierarchów kościelnych, którzy nie zezwalają na tego typu uroczystości. Przecież dla osób wierzących Pan Bóg jest wszędzie. Jest w każdym miejscu, o każdej porze. A przede wszystkim jest w ludziach. I jeśli ich wolą jest zawarcie ślubu kościelnego, uważam, że powinno dać im się szansę na urządzenie uroczystości w innym niż poświęcone miejscu. Oczywiście godnym i nie obrażającym niczyich uczuć. A Wy, co o tym sądzicie?

zdjęcia: DANNY ATENBOROUHT
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

7/11 Chic & Modern

by poniedziałek, 14 marca, 2011



Jakie piękne kolory i stylizacja! Pistacjowa zieleń, stalowa szarość i głęboki odcień antycznego kremu! Wyrazista kolorystyka doskonale pasuje do modernistycznego stylu, który musi być elegancki! Niesamowicie podoba mi się stylizacja PM – suknia o cudownym kolorze z idealnie dobraną, elegancką biżuterią i kwiaty. Kwiaty w jednej tonacji kolorystycznej, fantastycznie podkreślające kolor sukni. Idealnie dobrany został także krawat Pana Młodego  w delikatną zielono – stalową przekładankę. I wspomnieć trzeba o druhnach – kolor ich sukni i szali oraz kwiaty! Dopasowane niczym puzzle w układance! Dla wielu osób taka precyzja w doborze kolorów i akcentów może wydawać się nuda, ale jest to kwintesencja modernistycznej stylizacji.

zdjęcia: NORA BOHANON WEDDINGS
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0

1/10 Drzewo życia

by środa, 9 marca, 2011



Dziś wyjątkowo nie chcę pisać o ślubie, strojach, kolorach i kwiatach. Na tym ślubie jest jeden niesamowity, uderzający element. Właściwie to nie element, to jest gigantyczny symbol, który jak nic innego opisał charakter tego ślubu. To drzewo pod którym Nowożeńcy złożyli sobie przysięgę małżeńską. Klimat i wyraz artystyczny są wyraziste i zachwycające. I znowu mnie zazdrość bierze, że w Polsce ślub w plenerze jest nadal trudną i skomplikowaną operacją logistyczną.

zdjęcia: CATHY AND DAVID PHOTOGRAPHY