Przywiązani do tradycji wyznawcy różnych religii, ale także kultur czy regionalizmów, często decydują się na dwie uroczystości zaślubin – nowoczesną, w europejskim rozumieniu z białą suknią i frakiem oraz tradycyjną dla danej kultury. I wbrew pozorom nie dotyczy to odległych dla nas miejsc. Bardzo często zdarza się to w przypadku małżeństw mieszanych, kiedy każde z Nowożeńców pochodzi z innej tradycji i religii. Pokazany dziś ślub to doskonały przykład dwóch ceremonii – tradycyjnej i nowoczesnej. Przepiękna, koreańska, kolorowa uroczystość i biała, amerykańska stylowa. Niesamowity mix i cudowne dodatki. Szczególnie na ślubie w wersji nowoczesnej podoba mi się połączenie kolorów – ostre, zielone buty, lawendowe suknie druhen, biało – zielona wiązanka PM (białe peonie i zielone storczyki). Klasa!
4/10 Leśny ślub
Ślub w lesie musiał być w tonacji zielono – brązowej. I chociaż jest to bardzo zachowawcza stylizacja, to do takiego miejsca, jak las pasuje idealnie. Romantyczne akcenty pięknie podkreślają charakter ślubu – brzozowe osłonki na wazony, szyszki w szklanych wazonach i winietki z połówkami szyszek. Bardzo uroczy ślub i cudny, czworonożny gość 😉
zdjęcia: IAN STEWART
6/10 Rowery dwa
Czy wspólna pasja może być motywem przewodnim ślubu i wesela? Oczywiście TAK!!! Wspólne hobby i zainteresowania były głównym elementem tego ślubu. A był to rower! I najbardziej niesamowite… buty. Nie wiedzieć czemu, wszyscy – łącznie z rodzicami prowadzącymi Pannę Młodą do ołtarza, byli w trampkach 🙂 O Panu Młodym, druhnach i drużbach nie wspominając. Podejrzewam, że była to symbolika o dużym znaczeniu. A tort? A nawet dwa torty? Pierwszy to rzeźba leśnej skarpy i oczywiście to dwa rowery! Drugi tort to kubistyczno – kwiatowa wariacja w kolorach przewodnich wesela! Dlaczego dwa torty? Pisałam już o tym kilka dni temu. Coraz częściej Nowożeńcy decydują się na dwa lub więcej, ale mniejszych tortów. Mnie podoba się bardzo ten pomysł!