Co prawda za moim oknem, zieleni jest już, jak na lekarstwo, ale ponieważ wiosna już za 6 miesięcy 😉 dlatego pozwalam sobie na ten wpis! Zielony, soczysty, wiosenny! Kolor przewodni znalazł się w wielu elementach, tego uroczego ślubu – wstążka na planach ceremonii, szarfy druhenek, winietki z zabawnymi nadrukami, cudne babeczki z monogramami Nowożeńców, bukiet z zielonych storczyków i soczyste jabłka będące dekoracjami stołów. Doskonale wybrany kolor pasujący do świeżej trawy i… skał! Zwracam uwagę na kolor garnitury Pana Młodego. Czarny lub inny ciemny kolor byłby zbyt agresywny na tle otoczenia. Piękne, urocze zdjęcia JIMMY’EGO BISHOPA.
1/7 OK!
Zauroczył mnie ten ślub i cudna, uśmiechnięta Panna Młoda 🙂 Przeurocza kolorystyka – ciepła, gołębia szarość w połączeniu ze zgaszonym żółtym i intensywnym fioletem wyglądała fantastycznie! Idealnie dobrana kolorystyka do leśnego otoczenia w którym odbył się ślub i przyjęcie. Dopracowane, ale dyskretne detale – świetne wachlarze z nadrukowanymi planami uroczystości, retro Słodki Bufet, piękne kwiaty. Wszystkie elementy są w zaplanowanej szaro – żółtej tonacji. Zwracam uwagę na suknie Druhen – każda miała inny fason, chociaż wszystkie w tym samym kolorze. Podobnie buty – wszystkie są żółte! Panowie oczywiście obowiązkowo z żółtymi skarpetkami. Zabawnie, na luzie i bardzo romantycznie!
zdjęcia: STEVEN RAILY
1/8 SO FRESH!
Jest jeden kolor, który doskonale podkreśla wszelkie neutralne barwy – to zieleń. Ożywcza, świeża wydobywa inne akcenty kolorystyczne. Wspaniale komponuje się z ciepłymi naturalnymi kolorami – brązem, beżem, moccą i cappuccino. Prezentowany ślub jest naprawdę SO FRESH! Zielone akcenty są przede wszystkim w najbardziej oczywistym i spodziewanym detalu – roślinach! I to nie tylko kwiatach, ale także… zielonej mini kapuście, którą wykorzystano w butonierkach 🙂