Ale dziś będzie romantycznie bardzo 🙂 Mam dla Was piękne, różowe śluby, cudowne sukienki vintage i coś niezwykłego na sam koniec. Ale po kolei. Zaczynamy uroczym i romantycznym ślubem w stylu chabby chic. Nie będę nikogo przekonywać, że uwielbiam ten styl, bo powszechnie wiadomo, że mam ogromną słabość do tego typu stylizacji. Uwielbiam peonie, które tu znajdziecie. Uwielbiam różowe, kultowe już szpilki Badgley Mischka. Uwielbiam słoiczki na stołach, zamiast majestatycznych wazonów i małe, śliczne słodkości. Uwielbiam również połączenie stylów. Z jednej strony bardzo stylowa stylizacja Pary Młodej. Piękna suknia, piękne buty, a z drugiej stylizacja przyjęcia, które przywodzi na myśl romantyczny piknik na wsi. Zwracam uwagę na dodatek szarości w postaci sukienek druhen, który to kolor idealnie komponuje się z różem. Zauważcie również, że stoły, pomimo, że udekorowane są bardzo skromnie, to są śliczne i urocze. Ciekawym zabiegiem jest wykorzystanie bieżnika, który został położony po środku stołu. Optycznie powiększa to stół i nadaje mu ciekawszy wyraz.
7/8 {HOT SEXY BEST} SnapStudio2 I
Założyciele SNAP STUDIO, czyli Natalia i Marcin są Wam doskonale znani. Znani nie tylko, jako doskonali fotograficy, ale również znani, jako Para, której przygotowania do ślubu obserwowaliśmy na blogu (dla przypomnienia SNAPŚLUB). Dziś chciałam przedstawić Wam ich dzieci 😉 Piotrek i Gabriel dołączyli do Natalii i Marcina, aby rozbudowywać znaną na rynku polskiej fotografii markę. Warto wspomnieć, że zarówno Piotrek, jak i Gabriel byli wcześniej fotografowani przez Matkę i Ojca Założyciela na ich własnych plenerach poślubnych 🙂 Oczywiście Panowie nie są małżeństwem 😀 W ten oto sposób, SNAP STUDIO powiększyło się o kolejny duet fotograficzny, który zaraża swoją energią i niewyczerpaną kopalnią pomysłów! Wraz z chłopakami zapraszam Was na ślub Oli i Jarka, który zachwycił mnie stylizacją Pary Młodej (obłędna, pierzasta etola Oli!), klimatem i luzem! Cudowne zdjęcie Pana Młodego, który sobie spokojnie siedzi na tarasie i widać, że niczym nie stresuje 🙂 Fantastyczna, piękna Para, której spokój i niepowtarzalny urok udzielił się chyba każdemu. Wzruszająca uroczystość w jednej z najpiękniejszych świątyń w stolicy. Pełne emocji życzenia składane po uroczystości i soczyste jabłka, które otrzymali przybyli goście w podziękowaniu od Młodej Pary. Uwielbiam takie pomysły i gesty! A wesele, które zobaczycie w drugiej części to szok & szał & show! Tak uwiecznionej zabawy nie widziałam nigdy! Nogi same mi się rwą do tańca, ale i tak najbardziej wzruszyło mnie czarno-białe zdjęcie Oli i Jarka tańczących z symboliczną świecą trzymaną przez nich oboje. Jedno z najpiękniejszych zdjęć, które widziałam. Jednym zdaniem – Natalio i Marcinie, możecie być dumni ze swoich podopiecznych 🙂 A ja witam Was serdecznie na blogu! CZĘŚĆ 2 ŚLUBU.
Piotrek i Gabriel – Nasz pierwszy reportaż ślubny w tym sezonie – 5 maja 2012. Po kilku miesiącach bez ślubów mieliśmy lekką tremę, ale był też wielki głód szukania kadrów i emocji. Kto nie spróbował fotografii ślubnej ten nie wie ile adrenaliny może się wydzielić w organizmie fotografa, który obserwuje czujnym okiem wszystko co dzieje się w kadrze i potrafi w ułamku sekundy nacisnąć spust migawki dokładnie wtedy gdy nadchodzi decydujący moment. Ola i Jarek spokojnie przygotowywali się do ceremonii. Znajomi i rodzina, żarty, uśmiechy i duuuużo miłości w powietrzu 🙂 Ślub odbył się w pięknym kościele Dominikanów na warszawskim Służewcu a na przyjęcie udaliśmy się do podwarszawskiej Villi Julianna. Imprezę poprowadzili doświadczeni wodzireje, więc dobra zabawa gwarantowana (również ze względu na zdjęcia)! Hitem wesela było oczywiście… Koko Koko Euro Spoko 🙂 Na sesję ślubną Ola i Jarek wybrali Soho Factory – wyjątkowo fotogeniczne miejsce na mapie stolicy, co z resztą możecie ocenić po zdjęciach poniżej 🙂
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Ola i Jarek
DATA ŚLUBU: 5 maja 2012
ŚLUB: Kościół oo.Dominikanów / Warszawa
WESELE: Villa Julianna / Piaseczno – Julianów k. Warszawy
FOTOGRAFIA: SNAPSTUDIO2
* * *