Uwielbiam! Kocham! Ubóstwiam! Elie Saab to wg mnie jeden z geniuszy projektowania mody ślubnej! Tę kolekcję pokazywałam Wam już na blogu, ale od tej sukni nie sposób oderwać wzrok. Fantastyczny zabudowany dekolt, przepiękny kolor, pozornie niedbale rozmieszczone aplikacje. Elie Saab jest NAJLEPSZY!
2/6 Ręcznie malowana papeteria
Niezwykłe, ręcznie malowane zaproszenia z pracowni MOMENTAL DESIGNS pokazywałam Wam przy okazji cyklu Motyw&Kolor – Ptaszki (dla przypomnienia TU). Dziś chciałam pokazać Wam inne cudeńka wychodzące spod pędzla niezwykle utalentowanej Kristy Rice. Uwielbiam jej projekty, ich kunszt wykonania i wzornictwo! Ręcznie malowane zaproszenia mają niestety swoją wysoką cenę, ale przecież zaproszenie jest pierwszą rzeczą związaną z Waszym ślubem, którą otrzymają Wasi goście. Warto zadbać, aby było to zaproszenie (albo jeszcze wcześniej Save The Date anonsujące ślub) niezwykłe, dopracowane, nawiązujące motywem i kolorem do planowanej uroczystości. Dla miłośników kwiatów z kwiatami, dla fanów rowerów ze staromodnym tandemem. Zaproszenie powinno bezwzględnie być utrzymane w koncepcji stylistycznej ślubu, ponieważ analogicznie do jego wzoru, na kilkanaście dni przed ślubem będziecie zamawiać karty menu, winietki, plan stołów.