Witamy dziś na blogu agencję organizującą kompleksowo ślubu i wesela ANIOŁY PRZYJĘĆ. Rzymski debiut na Bridelle i to, jaki udany! Przepiękny ślub, uroczej Pary w stylu włoskim. Ale nie jest to rustykalne przyjęć w stylu winnic lub gajów oliwkowych. To piękny, wysmakowany i wysublimowany ślub w stonowanej i eleganckiej kolorystyce. Jak relacjonuje Małgosia Kochanek – jeden z ANIOŁÓW PRZYJĘĆ, który organizował ślub Karoliny i Wojtka, Parze Młodej zależało na eleganckiej i stylowej oprawie ślubu i przyjęcia. I wraz z dekoratorkami z pracowni PATYKWIA udało stworzyć się wyjątkowe dekoracje, utrzymane w jednej palecie kolorystycznej. Urocza Panna Młoda – śliczna, wielkooka i roześmiana przy boku swojego wybranka Wojtka! Jestem pozytywnie zaskoczona kolorem koszuli Pana Młodego! Nieczęsto zdarzają się takie zestawy, a szkoda! Bo wygląda to świetnie (zajrzyjcie do pierwszego dziś wpisu, gdzie Pan Młody ma białą marynarkę). Niesamowicie podoba mi się bufet z owocami i kaskady kolorowych bananów, winogron i pomarańczy ułożone na starej komodzie, a nawet w jej szufladach! Fantastyczny pomysł! Poza Parą Młodą, najważniejszym gościem, był ich synek Borysek, którego wypatrzycie na jednym ze zdjęć 🙂 Piękny ślub! Piękna realizacja ANIOŁÓW PRZYJĘĆ! A poniżej relacja organizatorki 🙂
Małgosia / ANIOŁY PRZYJĘĆ – Poznaliśmy się jeszcze, gdy Karolina była w ciąży i plany organizacji ślubu i wesela były w dużych powijakach. Organizacja ich uroczystości przybierała różne formy, gotowi byliśmy już przenieść wszystkie uroczystości do Włoch, ukochanego kraju Karoliny i Wojtka, później planowaliśmy wesele plenerowe, aż w końcu zaproponowałam: skoro My nie możemy pojechać do Italii, to niech Italia przyjedzie do nas 😉 i tak stworzyliśmy stylizowane wesele rzymsko – włoskie. Karolinie zależało, aby wesele było eleganckie i nie nawiązywało do włoskiej rustykalności. Wybrane miejsce również zobowiązywało nas do określonego stylu dekoracji. W końcu w pałacowych wnętrzach trudno byłoby wkomponować rustykalne włoskie dekoracje, dlatego wprowadziliśmy rzymski, elegancki akcent. Kolorami przewodnimi była biel i srebro. Temat przewodni widoczny był w dekoracjach, gościom serwowano wspaniałe włoskie potrawy, w prezencie otrzymali włoskie makaroniki, zespół m.in.: grał włoskie przeboje. Hitem okazało się podanie na tarasie pałacu włoskich lodów gałkowych. We wszystkich dekoracjach, elementach drukowanych, serwetkach, torcie przeplatały się inicjały Pary Młodej. Dużą atrakcją był gobos, który wyświetlał inicjały na parkiecie. Włoskiego akcentu dodał balkonik z włoskimi ziołami, gdzie pachnąca tuberoza wieczorową porą czarowała swoim zapachem odwiedzających go gości. Lounge, gdzie goście mogli spocząć na chwilę, porozmawiać z dawno nie widzianymi przyjaciółmi, członkami rodziny, udekorowane zostało zdjęciami Pary Młodej, wspólnego maleństwa Boryska i ich rodziców, co zachęcało gości do wpisywania życzeń w księdze gości. Panna Młoda miała na sobie suknię od Maggie Sottero. Było to bardzo niezwykłe wesele i nie wystarczyłoby mi jednej kartki, żeby opisać wszystkie szczegóły 😉 Było pięknie…
* * *
PALETA KOLORÓW
NOWOŻEŃCY: Karolina i Wojtek
DATA ŚLUBU: 20 sierpnia 2011
ŚLUB I WESELE : Izbicko
WEDDING PLANNER: Małgorzata Kochanek / ANIOŁY PRZYJĘĆ
FOTOGRAFIA: MARCIN ŁYSAK
* * *
* * *