1/6 Go Green!

by poniedziałek, 27 sierpnia, 2012



Witam Was w deszczowy poniedziałek. Ale dziś nie będzie deszczowo na blogu! Będzie bardzo słonecznie i kolorowo! My się nie dajemy pogodzie. Zaczynamy przepięknym, angielskim ślubem, którego detale są oszałamiające. Tu mój wielki apel do naszych, polskich fotografów – RÓBCIE ZDJĘCIA DETALI – jedzenia, dodatków, papeterii, butów, biżuterii! Tego wszystkiego na co poszła lwia część budżetu Nowożeńców, a czego często nie widać na polskich realizacjach! Zobaczcie, jaką ilość detali sfotografowano na tym ślubie! I czyż nie są one imponujące? Pomysłowe, urocze i warte inspiracji! Wybór kolorystyki jest naturalną konsekwencją miejsca w którym odbył się ślub i wesela. Drewno, natura, zieleń i piękne krajobrazy. Soczysta zieleń o wielu odcieniach pojawiła się na tym ślubie w ilości godnej ekologów! Ogrodowe kwiaty, rustykalne detale, fantastyczny plan stołów wypisany na szybie w starej ramie okiennej. Muszę zwrócić uwagę na florystykę! Bo to jest to, co uwielbiam! Floryści przygotowali kwiatowe zakątki, jak ja to nazywam. Skupiska kwiatów w różnych pojemnikach, które tworzą niepowtarzalny klimat ślubu. I tak mamy dzbanki wypełnione gipsówką i klatki z hortensjami. Uwielbiam różdżki z tasiemkami, którymi machają goście po uroczystości zaślubin 🙂 To doskonała alternatywa dla ryżu, który trzeba wybierać z włosów i połaci sukni, i który nie ładnie wygląda np.: rozrzucony w trawie. Całość GENIALNA!

zdjęcia: SEGERIUS BRUCE

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0