1/6 Prawie jak w lesie

by wtorek, 4 grudnia, 2012



I chociaż ślub ten nie odbył się w lesie, a wręcz do lasu jest mu daleko, to jednak moje skojarzenie z lasem wynikało w linii prostej z oczywistego detalu 🙂 O czym mowa? Oczywiście o najpiękniejszym liściastym drzewie na świecie – brzozie! Często wykorzystywana, jako element dekoracyjny, ale głównie na ślubach rustykalnych. Nie często się zdarza, aby proste, ale wdzięczne pniaczki brzozy wykorzystywano do eleganckich i nobliwych stylizacji. Jak zobaczycie na przykładzie tego ślubu, rzeczy ponadczasowe pasują zawsze i wszędzie. Brzozy użyto na tym ślubie w wielu elementach. Przede wszystkim zdobiły miejsce ceremonii zaślubin. Znajdziecie ją również na stołach w postaci otulin na misy z kwiatami oraz użyto ich do zrobienia ramki. Pomysłowe i efektowne. Kolor kory brzozowej doskonale harmonizował z głównym kolorem ślubu czyli fioletem w wielu odcieniach. Fioletowe były nie tylko suknie druhen czy kwiaty, ale nawet smycze na których wprowadzone ukochane pupile Pary Młodej 🙂 Jeszcze jeden detal, proekologiczny zasługuje na uwagę – to płócienne woreczki w które goście wg własnego smaku mogli zapakować słodkości, które były dla nich podziękowaniem. Przepiękne, stylowa uroczystość z elementami eleganckiej rustykalności!

zdjęcia: SWEET PEA
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0