Stylizacja i aranżacja przestrzeni na tym ślubie to klasyka! Konsekwentnie utrzymana w stylu i osadzona w wybranej kolorystyce. Zamiast słodkiego różu, zdecydowano się na lazurowy błękit oraz brąz i ich odcienie. Świetne kolory, które fantastycznie połączono ze starymi przedmiotami z lat 50. I tak mamy stary rower, sztućce, maszynę do pisania, porcelanę i ramki na zdjęcia. Zachwyciły nas stare, odrapane z farby drzwi, które stworzyły niesamowite tło dla przyjęcia weselnego. A pomysł z wiszącymi oknami to mistrzostwo świata!