I dziś zapraszam Was na kolejny ślub w obiektywie Victora Sizemore’a. I nie jest to vintage, ani boho 😉 Tylko dla miłośniczek high glam, coś bardzo stylowego i eleganckiego. Ale za to z akcentami różowymi 😉 Fantastyczne połączenie kwiatów w kolorze różowym, lawendowym i morelowym. Ciepła, bardzo słodka paleta, która sprawdzi się w każdej typu aranżacji. Zwróćcie uwagę szczególnie na kompozycje na stołach oraz niesamowity wieniec zdobiący żyrandol. Uwielbiam taką florystykę. Wykonaną z pietyzmem, pochłaniającą godziny pracy, setki kwiatów i ogromne ilości pieniędzy 🙂 Ale efekt jest zapierający dech w piersiach. Podziwiam takie realizacje, chociaż mnie znacznie bliższe są niesforne bukiety z ogrodowych kwiatów w słoikach i puszkach. Fioletowe sukienki druhen pięknie kontrastowały z pastelowymi barwami bukietów, i na ich tle, bardzo bogata stylizacja PM wydawała się być jeszcze bardziej okazała. Europejki, w tym i Polki są chyba jednak zwolenniczkami dużo bardziej stonowanych stylizacji 😉