JAK! JA! KOCHAM! TAKIE! ŚLUBY! Radosne, urocze, bardzo vintage i mega boho! Dlaczego miłość jest w powietrzu? Bo Młoda Para dosłownie zdecydowała się na lekkie, jak wiatr przepiękne, pomysłowe i bardzo ciekawe dekoracje. Koła oplecione skrawkami tkanin do których przymocowano wstążki, koronki i pióra! Pomysł prosty i szalenie efektowny. Czy kojarzy Wam się z indiańskimi dekoracjami? Do tego zjawiskowe, papierowe girlandy, którymi udekorowano drzewa. Mnóstwo ogrodowych kwiatów w pastelowych kolorach, które ustawiono w dzbanuszkach, fiolkach, buteleczkach. Śliczna i nonszalancka stylizacja, w którą doskonale wpisali się oboje Nowożeńcy. Ona w zwiewnej, eterycznej sukni. On w szarym garniturze. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego ślubu! A jak Wam się podoba pamiątkowy talerz z imionami i datą ślubu? Uwielbiam takie detale!