Amerykański rynek ślubny niezmiennie i niezmiernie mnie fascynuje. Z jednej strony mamy tanie, masowo produkowane suknie z sieciowych domów mody, takich jak Watters, Wtoo czy David’s Bridal, a z drugiej najbardziej pożądanych projektantów z Verą Wang czy Oscarem de la Rentą na czele. Jak mawiali starożytni rzymianie – o gustach się nie dyskutuje 😉 Chciałam Wam pokazać propozycje domu mody SAISON BLANCHE – to propozycja pomiędzy ofertą sieciówek ślubnych, a sukniami szytymi na zamówienie. Ciekawe wzornictwo, efektowne, z wieloma detalami. Nie ma w nim prostoty projektów Very Wang, ani wyrafinowanych detali w stylu Oscara de la Renty, ale są to sukienki kobiece, starannie wykończone z wieloma, lubianymi przez PM detalami. Znajdziecie tu mnóstwo koronek, kryształków, perełek.
