Uwielbiam vintage w wersji boho – kapryśny, niepoddający się absolutnie żadnym regułom. Niepokorny i niesamowicie uroczy. Boho jest jeszcze bardziej romantyczny, niż vintage. W tym stylu znajdziecie mnóstwo przedmiotów z przedwojennego recyclingu 😉 Stare buteleczki z barwionego szkła, książki o podniszczonych okładkach, obdarte z wielu warstw farby ramy luster, drzwi lub okien. Bo boho to nieograniczona wyobraźnia w kreowaniu rzeczywistości. Niesamowita jest poniższa dekoracja, którą przygotowano na potrzeby sesji zdjęciowej w lesie. Panna Młoda niczym elf lub dobra wróżka. Piękne, turkusowe detale – szkło, krzesła, chusta. Mocny kolor, który doskonale odznacza się na tle monotonnej zieleni lasu. PEONIE moje ukochane i wspaniała aranżacja przestrzeni.