6/8 Naukowa świeżość

by wtorek, 23 października, 2012



Do szaleństwa uwielbiam takie śluby! Wesołe, na luzie, bez zadęcia. Co powiecie na intensywny odcień seledynu, żółty, kolorowe skarpety i cytryny? Mieszanka wybuchowa, energetyczna i zaskakująca! Bo tort złożony z kolejnych warstw symbolizujących naukę i religię wprowadził niemały zamęt! Połączenie stylów, własnych przekonań i wiary jest dla mnie sednem każdego ślubu. Niesamowita radość i pozytywna energia płynie z tych zdjęć. Roześmiana Para Młoda (PM miała fantastyczne buty z H&M!!!), radony orszak, piękne otoczenie! Czegóż chcieć więcej? Zwróćcie uwagę na dekoracje stołów z cytryn i krzaczków z kępkami bawełny. Dekoracje wskazujące na południe USA, chociaż i w Polsce można już kupić suszone kłącza bawełny. Girlandy z papierowych żurawi mają przynieść Nowożeńcom szczęście! I tego im życzymy!

zdjęcia: WEDDING CHICKS

Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0