Klasyka w najlepszym wydaniu. Styl, elegancja i klasa. Wszystko to, co Bridelki uwielbiają! Biel i czerń, jako podstawa stylizacji – klasyczna suknia wykończona piękną koronką, a do niej seksowne, szare szpilki! Druhny w czarnych sukniach, które stanowiły świetne tło dla bieli sukni PM. Ale zabójczy jest Pan Młody. OMG! Jak mi się podoba! Mój typ! 😉 I mały york w sweterku pasującym kolorystycznie do krawata Pana Młodego. To się nazywa dbałość o szczegóły, prawda? 🙂 Zwracam jeszcze raz Waszą uwagę na suknie druhen – nie są to popularne, zwiewne sukieneczki, które najczęściej spotykamy na amerykańskich ślubach. Przyjrzyjcie się ich fasonowi, jest niesamowicie elegancki, wręcz wieczorowy. Gdyby te suknie były w kolorze białym, idealnie pasowałyby dla Panny Młodej. Kwiaty konsekwentnie utrzymane w jasnej kolorystyce. Stylowo, pozornie surowo kolorystycznie, ale za to w najlepszym wydaniu!