8/8 PREZENTACJA – Dominika i Piotr Kobylscy

by poniedziałek, 16 stycznia, 2012



Ta prezentacja będzie dla osób nie zajmujących się fotografią, niespodzianką i prawdziwą magią 😉 Chociaż zajmuję się tematami ślubów od wielu lat, to nieustająco, coś mnie zaskakuje i zachwyca. Dziś zrobili to DOMINIKA I PIOTR KOBYLSCY. To pierwsza prezentacja fotografików, którzy pokazują nie tylko efekty swojej pracy, ale także pracę fotografów ślubnych od kuchni. A raczej od komputera i programów do obróbki zdjęć. Nic więcej nie powiem o niespodziance od Dominiki i Piotra. Przekonajcie się sami, najeżdżając kursorem na dowolne zdjęcie. Widzicie? 😉 Magia, prawda?

Fotografowie są współczesnymi malarzami. Nie tylko mają moc kreowania rzeczywistości, ale także wpływania na nasz odbiór prezentowanych zdjęć. Dlatego tak ważne jest, aby fotograf ślubny wiedział, gdzie jest granica, która wyznacza prawdę i fałsz, magię i kicz. Dominika i Piotr z największym szacunkiem podchodzą do swojej pracy i mają świadomość, że od ich pracy, wrażliwości i właśnie znajomości tych granic, zależy zadowolenie Nowożeńców. Ja jestem zachwycona ich realizacjami, które znajdziecie na ich stronie KOBYLSCY.COM Dominika i Piotr to para w życiu i para w pracy. Porozumienie bez słów. Znajomość swojej wrażliwości. Dwa serca, jeden obraz. Czym dla nich jest fotografia?

Dominika i Piotr – Fotografia to dla nas przede wszystkim praca z ludźmi.  Dlaczego ślubna? Mało jest momentów równie ważnych i tak emocjonalnych jak własny ślub.  Możliwość stania obok, obserwacji i co najważniejsze utrwalania tych przeżyć – to jedna z lepszych części naszej pracy. Z takim samym zaangażowaniem – również emocjonalnym – podchodzimy do samych obrazów. Fotografia nie kończy się dla nas w momencie wciśnięcia spustu migawki – to dopiero początek zabawy :-). Praca nad zdjęciem w epoce fotografii cyfrowej to odkrywanie zdjęcia na nowo. Jest w tym spory element kreacji – oczywiście, jak niektórzy pewnie zauważą, ta rzeczywistość, którą widać na gotowych zdjęciach bywa czasem, trochę mniej zaśmiecona, niż prawdziwy świat lub też trochę bardziej kolorowa, niż realne obrazy, ale przecież czy zdjęcia ślubne nie powinny być tak piękne, jak to tylko możliwe? My staramy się robić wszystko, żeby oglądając nasze fotografie, Pary Młode mogły poczuć, że ten wyjątkowy czas – dzień ślubu i sesja plenerowa – były naprawdę, jak z BAJKI.

zdjęcia: DOMINIKA I PIOTR KOBYLSCY