1/7 PaperLOVE

by wtorek, 15 stycznia, 2013



Papierowe kwiaty z tego ślubu zrobiły ogromną furorę na wszystkich blogach ślubnych na świecie. My również pokazywałyśmy tutorial, jak je wykonać samodzielnie. Dziś chciałam pokazać Wam cały ślub, który jest radosny, lekki i bardzo sexy. Nie mogło być inaczej, skoro Panna Młoda jest Azjatką 😉 A Wy wiecie, co to znaczy w mojej teorii 😉 Śliczna, zawadiacka Panna Młoda (ten tatuaż na plecach!) z gigantyczną, papierową różą przyćmiła wszystkich i wszystko! I o to właśnie chodzi! Niech czytający nas przyszli Panowie Młodzi nie obrażą się, ale najważniejsza na ślubie jest Panna Młoda i to na niej skupione są głównie spojrzenia gości, a później Czytelników. Ja naprawdę nie mogę oderwać od niej oczu, chociaż Pan Młody jest również mmmmm…. do schrupania. Oboje cudownie roześmiani i na luzie. Widać, że ślub był dla nich mało stresującą imprezą, która była okazją do pokazania, że miłość istnieje i można ją nazwać dwoma imionami. Lekkość dekoracji i detali zachwyca! Wspomniane już kwiaty, ale i parasolki w różnych odcieniach różu, dekoracje słodkiego i słonego bufetu oraz papierowe pompony. Zwracam uwagę na połączenie kolorów w głównej palecie barw – róż w wielu odcieniach i żółty. Dla wielu osób zapewne wydaje się to być połączenie niemożliwe. A jednak można! I te dwa kolory naprawdę doskonale komponują się ze sobą! Zobaczcie zresztą sami!

źródło: GREENWEDDINGSHOES
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0