5/5 {HOT SEXY BEST} HannaMonika Photography

by wtorek, 16 kwietnia, 2013



Zaczęliśmy dziś na plaży i na plaży kończymy 🙂 I również z jednym z naszych ulubionych duetów fotograficznych – Hani Moniki i Sławka z HM PHOTOGRAPHY. Pamiętacie ich poprzednią, cudną realizację z Krety? Jeśli nie, koniecznie zobaczcie część 1 TU, część 2 TU. Polska Para – Marta i Szymon wybrali się w podróż poślubną na greckie wysp i stąd zrodził się ich pomysł, aby znaleźć na miejscu fotografa, który uwieczni ich piękne chwile. Tak oto spotkała się cała czwórka i powstał ten niezwykły, malowniczy i pełen światła reportaż. Nie mogę oderwać oczu od oczu Marty 🙂 Przepiękna Panna Młoda o zniewalającym spojrzeniu! W jakich pięknych miejscach odbył się plener i co przytrafiło się Parze i fotografom przeczytacie poniżej w pełnej ciepła historii Hani.

Hania Monika Cybulko – Marta i Szymon to dla nas z wielu względów bardzo szczególna para. Po pierwsze, byli pierwszą polską parą, którą na Krecie fotografowaliśmy. Oboje mieszkają w Anglii, pobrali się w Polsce, a na swój miesiąc miodowy zaplanowali zwiedzanie wysp greckich i w związku z tygodniowym pobytem na Krecie napisali do nas i zamówili sesję poślubną. Zwyczajowo zapytałam jakie plenery najbardziej ich interesują – czy sesja w gajach oliwnych, przy starej kapliczce czy raczej może na plaży. Marta i Szymon zgodnie odpowiedzieli – wszędzie! I tak narodził się pomysł bardzo rozbudowanej (ze względu na kilometry) sesji poślubnej, która zaczęła się na klifie, objęła w bardzo szerokim zakresie okolice Agia Pelagia i zakończyła zdjęciami o zachodzie słońca na plaży w drodze do Rethimno. I tu ciekawa i bardzo radosna historia – podczas ostatnich ujęć na plaży zauważyliśmy w pobliżu młodą mewę ze złamanym skrzydłem. W związku z tym, że dzień już się kończył, byłam bardzo zaniepokojona, że nie uda nam się po pierwsze mewy złapać, a po drugie znaleźć pracującego o tak późnej porze weterynarza w odległym o wiele kilometrów Heraklionie – sami byliśmy na kompletnym pustkowiu. Ale szczęśliwie, po wykonaniu kilku telefonów do zaprzyjaźnionych organizacji pomocy zwierzętom i pomyślnym choć BARDZO ostrożnym złapaniu mewy jeszcze tego wieczoru udało się mewę dowieźć do kliniki gdzie ją odratowno. A wszystko to z pomocą i w towarzystwie naszej pary! Sesję zakończyliśmy w greckiej tawernie na plaży świętując przy kolacji udane zdjęcia i wznosząc toasty – Za mewę! 🙂

zdjęcia: HANNA MONIKA PHOTOGRAPHY
Tagi: No tags Kategoria: {HOT SEXY BEST} 0

4/5 Tiffany’s Blue wg Kwiatowe Atelier

by wtorek, 16 kwietnia, 2013



Tak jak obiecałam dziś na początku, niebieskich inspiracji będzie więcej 🙂 Chciałam pokazać Wam cudowną wprost realizację florystyczną Kasi Pawluk z pracowni KWIATOWE ATELIER. Zaparło mi dech, kiedy zobaczyłam, jak dwoma kolorami i prostotą wyczarować niesamowite i finezyjne dekoracje. Kasia Pawluk słynie zresztą z takiego stylu dekorowania. Większość jej realizacji, które widziałam i które pokazywałam na blogu (zobacz TU i TU) to przepiękne, kobiece, lekkie i eteryczne dekoracje. Cudowny styl, który doskonale sprawdza się w każdego typu stylizacji! Od rustykalnej, przez vintage, aż po glamour! A, jak Wam się podoba inspirowana najsłynniejszym (i opatentowanym!) kolorem na świecie? Kasia przygotowała tchnące elegancją i klasą bukiety, butonierki, korsarze i dekoracje na samochód oraz stoły. Dwa gatunki kwiatów – eustoma i hortensja i wstążki w kolorze Tiffany’s  Blue. Przepięknie, stylowo i ponadczasowo! A wazony spiralnie oplecione wstążką są niesamowite!!! Ogromne brawa za wspaniałą dokumentację fotograficzną!

* * *

Kasia Pawluk KWIATOWE ATELIER – Jest taki jeden kolor na świecie, który w zadziwiający sposób łączy ze sobą elegancję, klasę oraz ponadczasowy urok. I nie jest to kolor złoty czy srebrny, ale błękitny zwany również kolorem Tiffany’ego. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę się podzielić fotografiami z przyjęcia jakie miałam przyjemność dekorować kwiatami jesienią ubiegłego roku. Reportaż wykonał pan Wojtek Kornet, a to niezwykłe przyjęcie odbyło się w Restauracji Endorfina Foksal w Warszawie. Gdy ustalałam z przyszłą Panią Młodą szczegóły dotyczące dekoracji przyjęcia weselnego, wiedziałam, że ten ślub będzie wyjątkowy. Państwo Młodzi sami wybrali ten kolor za przewodni, jak również mocno zaangażowali się w przygotowania do ślubu. Z pomocą przyjaciół i rodziny zadbali o oryginalne akcesoria poligraficzne i przygotowali dla swoich gości słodkie upominki. Bukiet dla Panny Młodej ułożyłam z białej hortensji i eustomy. Kwiaty były przewiązane kilkakrotnie szeroką błękitną wstążką z dużą kokardą.

PRZYJĘCIE WESELNE: ENDORFINA FOKSAL / WARSZAWA
KWIATY:
KWIATOWE ATELIER KATARZYNA PAWLUK
FOTOGRAFIA: WOJTEK KORNET

zdjęcia: KASIA PAWLUK / KWIATOWE ATELIER oraz WOJTEK KORNET