5/6 Najmodniejsze bolerka ślubne całe z koronki

by środa, 22 maja, 2013



Z ogromną przyjemnością zawiadamiamy nasze kochane Czytelniczki (i Czytelników), że podjęliśmy współpracę z blogiem LOVE MY DRESS. Paulina i Kasia zajmują się tematyką mody ślubnej i gościnnie będą pisać również u nas 🙂 Bardzo się z tego powodu cieszymy, ponieważ dziewczyny doskonale znają się na modzie, doradzają przyszłym Pannom Młodym, buszują po modowych stronach i znajdują często prawdziwe perełki! Dziś zapraszamy Was wspólnie na materiał o bolerkach ślubnych, które przeżywają prawdziwy renesans w modzie ślubnej!

* * *

Paulina / LOVEMYDRESS.PL – Koronki już od dobrych kilku sezonów zadomowiły się w modzie ślubnej i najwyraźniej nie zamierzają rezygnować z królewskiego tytułu. Wśród kolekcji ślubnych znajdziemy sporą ilość sukien wykończonych koronką. Idealnym dodatkiem dla nich będą koronkowe bolerka.

Jakie? Najmodniejsze to te zakładane przez głowę, przypominające raczej bluzkę niż tradycyjne bolerko (w wersji szalenie oryginalnej z modnym kołnierzykiem). Z rękawem długim bądź 3/4. Mogą seksownie odsłaniać ramiona bądź eksponować dekolt. Grunt, żeby koronka na bolerku pasowała do tej na sukni ślubnej. Ale to nie znaczy, że tego typu nakrycie wybrać możemy jedynie do koronkowych kreacji. Bolerko będzie świetnym uzupełnieniem sukni ślubnej księżniczka z tiulową spódnicą i tej w klimacie vintage. Tego typu bolerka bez problemu znajdziecie w wielu kolekcjach, pytajcie więc o nie w swoim salonie ślubnym.

* * *

AIRE BARCELONA

* * *

JESUS PEIRO

* * *

PRONOVIAS

* * *

ROSA CLARA

tekst: Paulina / LOVEMYDRESS.PL
zdjęcia: materiały prasowe
Tagi: , Kategoria: BRILLIANT BOOK 0

4/6 SESJE INSPIROWANE

by środa, 22 maja, 2013



Byliście już w kinie na najnowszej ekranizacji Wielkiego Gatsby’ego? Jeśli nie, to koniecznie idźcie! Podobno na scenografię i kostiumy od Prady wydano… 120 mln dolarów! Tak, dobrze napisałam! 120 mln dolarów! I były to naprawdę dobrze wydane pieniądze, bo całość zachwyca, oszałamia i porywa! Cudo!!! Wiem, że podobał Wam się Dzień z Wielkim Gatsbym, który kilka dni temu był na blogu (dla przypomnienia, zobacz TU) i dlatego dziś jeszcze na chwilę powracamy do tematu ślubów w stylu retro. Stylizacje retro są niezwykle wyraziste, stylowe i nierzadko ekstrawaganckie. Mnie olśniły do tego stopnia, że na naszej sesji inspirowanej retro oraz czarnym i białym logo Fundacji WWF Polska nasza piękna modelka była umalowana i uczesana, jak bohaterki filmu, a piękna suknia Cymbeline była żywcem wyjęta z plakatu filmowego (zobacz TU). Znalazłam jeszcze jedną niezwykle ciekawą sesję inspirowaną, która doskonale eksponuje wszystkie charakterystyczne dla retro elementy. Co jest najważniejsze w tym stylu? Postaram się to wypunktować poniżej.

1. MAKIJAŻ I FRYZURY – bardzo kobiece, seksowne i zmysłowe. Ciemny makijaż oczu, bardzo mocno podkreślone brwi i usta. Fale i loki oraz misterne upięcia.

2. BIŻUTERIA – retro kocha dużą, wyrazistą i błyszczącą biżuterię! Szczególnie zwracam uwagę na biżuterię używaną do zdobienia głowy i włosów! W żadnym innym stylu nie znajdziecie tak wyrafinowanych dodatków biżuteryjnych.

3. TKANINY – retro kocha błysk i blichtr! Jeśli tkaniny to koniecznie połyskujące, świecące, obszyte kryształami lub cekinami!

4. BUTY – bardzo charakterystyczne, zgrabne buciki z niewysokim obcasem, zapinane wokół kostki lub z paseczkiem w poprzek śródstopia. Takie obuwie pozwalało swobodnie poruszać się i tańczyć, a jednocześnie dodawało sex-appealu.

5. KOLORY – w latach 20. XX wieku dominowały ciemne, ale błyszczące odcienie złota, srebra, czerni, brązów i czerwieni. W wersji uwspółcześnionej doskonale sprawdzą się pastele połączone z błyszczącymi złotymi lub srebrnymi akcentami.

zdjęcia: EFC PHOTOGRAPHY
Tagi: No tags Kategoria: SESJE INSPIROWANE 0