3/6 Ciasteczka :-D

by środa, 30 października, 2013



Męska moda ślubna coraz bardziej zaczyna być zauważalnym i istotnym elementem w całej stylizacji ślubu. Nie zrozumcie mnie źle. Do tej pory strój, dodatki i wygląd Pana Młodego były równie ważne, ale mniej widoczne. Ot, porządnie skrojony i uszyty garnitur, dodatki dobrane w odpowiednim kolorze i to wszystko. Od dwóch sezonów widać coraz większe przywiązywanie uwagi do detali męskiej garderoby – koszuli, muchy, skarpetek, butów. Zauważcie, że pojawia się coraz więcej kolorów w męskich stylizacjach i to nie tylko w dodatkach! Coraz mnie dziwią nas kolorowe garnitury! Co o tym sądzicie? Poniżej kilka propozycji, te najciekawsze wg mnie zostały opisane.

REKLAMA

* * *

Koszula we wzorek i kolorowy krawat! Kocham takie połączenia!

* * *

Uwielbiam, kiedy na ślubie plenerowym Pan Młody jest bez marynarki. Wiele osób wzdryga się na widok koszuli z krótkim rękawem, ale zobaczcie, jak perfekcyjnie jest ona uszyta! Do tego szelki i mucha i mamy prawdziwe ciacho!

* * *

Na taką propozycję trzeba nie lada fashionisty 😉 Garnitur w kolorze pudrowego różu i mucha w kwiaty. Ale ja jestem zachwycona!

* * *

Szarość to nowa czerń! Doskonale pasuje do każdego koloru przewodniego!

* * *

Dwa kolory w stylu Jamesa Bonda. Biała marynarka i czarne spodnie. Yummy!

* * *

Stylizacja nie wymagająca komentarza, ale z pewnością zasługująca na brawa za odwagę i oryginalność!

zdjęcia: PINTREST
Tagi: , Kategoria: BRILLIANT BOOK 0

1/6 Obłędne boho!

by środa, 30 października, 2013



Boho jest bez wątpienia jednym z moich najukochańszych stylów. Niepokorny, oryginalny, nie trzymający się żadnych konwencji. Kwintesencja wolności wyrażania siebie i czegoś ulotnego. Boho często występuje połączone z innymi stylami – najczęściej vintage. Chciałam Wam dziś pokazać obłędny i oszałamiający ślub w tym stylu! Panna Młoda w koronkowej sukience z wiankiem na rozpuszczonych włosach – klasyka boho, która mnie zawsze będzie zachwycać! Fantastyczna stylizacja Pana Młodego – koszula w kratkę i kolorowy krawat! Klasa (o męskich strojach i takich połączeniach będzie jeszcze dziś mogli przeczytać na blogu) sama w sobie! I pastele! Lawenda, róż i zgaszona biel! Dopracowana w najmniejszych szczegółach, przepiękna, zaprojektowana indywidualnie papeteria. Jak niezwykle takie detale determinują styl ślubu! Ale największe wrażenie zrobiły na mnie dekoracje miejsca zaślubin! Kolorowe taśmy rozciągnięte między drzewami, indiańskie łapacze snów, pióra (i totem na szczęście). A samo miejsce? Środek lasu? MAGIA! W tej magicznej scenerii odbyło się również przyjęcie weselne – namiot rozstawiony na leśnej polanie ozdobiono kolorowymi wstążkami. Proste, drewniane krzesła, okrągłe stoły i kolorowe dekoracje ze szkła. Prostota i urok! Z ciekawości zastanowiłam się ile musiałoby w Polsce kosztować takie przyjęcie? Zakładając, że miałoby się do dyspozycji miejsce w którym mogłyby się odbyć ślub i wesele. I wyszło mi, że największym kosztem byłby catering oraz wynajem przenośnych toalet. A, co Wy sądzicie o takim ślubie?

REKLAMA

zdjęcia: HEATHER HAWK
Tagi: , Kategoria: ZAGRANICZNE ŚLUBY 0