Jane Austen byłaby zachwycona tą stylizacją! Czyż nie tak wyobrażamy sobie XVIII i XIX wieczną Anglię? Nie wiem, jak Wy, ale ja kocham powieści Jane Austen i filmy nakręcone na podstawie jej książek. Inspirowana najsłynniejszą książką pisarki sesja, przenosi nas w czasy romantyzmu, wiecznie padającego deszczu, zielonych łąk i bladolicych arystokratek. Tak wyobrażam sobie bohaterkę Dumy i Uprzedzenia. Przepiękna, koronkowa suknia (a koronkowych sukni będzie dziś jeszcze bardzo dużo na blogu), która pomimo, że jest całkowicie zabudowana to niesamowicie zmysłowa! Koronką można zdziałać cuda! A fryzura? ZJAWISKOWA! Kocham takie stylizacje 🙂 Jestem nieuleczalną romantyczką! W takim samym, vintage stylu utrzymano dekoracje stołu, florystykę i… tort! Wyblakłe kolory, lekkie dodatki i piękna aranżacja. Kobierzec z kwiatów na stole ZACHWYCAJĄCY (i podobnie, jak koronkowe suknie, nie jedyny dziś na blogu)! Tort ozdobiony liśćmi i lawendą ujmuje prostotą, a maleńkie wiązki suszonej lawendy nadały nakryciom rustykalny charakter. OLŚNIEWAJĄCO!