Pozostaję nadal pod ogromnym wrażeniem książki Ślubny Babylon (recenzje książki znajdziesz TU, konkurs w którym do wygrania są książki znajdziesz TU). Fascynuje mnie to, że gdziekolwiek nie odbywałby się ślub, to zawsze jest ten sam scenariusz, ci sami aktorzy, kostiumy i rekwizyty. I niezależnie od wysokości budżetu, każda Panna Młoda chce być najpiękniejsza i olśniewająca. I wcale kosmiczny budżet nie jest gwarancją udanego i stylowego ślubu. Zasobność portfela nie ma tu większego znaczenia. Ale nie da się ukryć, że jakość czy wzornictwo sukni oraz butów mają duże znaczenie. Ponieważ Polska nie jest jeszcze tak atrakcyjnym rynkiem dla towarów luksusowych, po najbardziej znane marki butów, sukni czy dodatków Polki muszą jeździć do naszych zachodnich, wschodnich lub południowych sąsiadów. To zaskakujące, że suknie takich projektantów, jak Jenny Packham, Vera Wang czy Zuhair Murad można kupić całkiem niedaleko od nas, bo na Ukrainie. Pozostaje również internet. Ale nie sądzę, aby jakakolwiek Panna Młoda zaryzykowała zakup sukni ślubnej za kilka tysięcy złotych w ciemno. Ślubny Babylon pełen jest ekscytujących opisów przymiarek sukni w londyńskich butikach i atelier znanych projektantów. Dlatego postanowiłam dziś na blogu zainaugurować LUXE DAY! Wybrałam kilka marek luksusowych produktów, które mogą być dla Was inspiracją. Zaczynamy mistrzem nad mistrzami, czyli butami z czerwoną podeszwą od francuskiego geniusza CHRISTIANA LOUBOUTIN. Co prawda jego buty można już kupić w Polsce, ale nie ma jeszcze takiego wyboru, jak choćby w sklepie internetowym NET-A-PORTER. Najsłynniejszy na świecie projektant butów zachwyca liniami, połączeniami kolorów, niezwykłym wyrafinowaniem linii. Słusznie uważa się te buty za dzieła sztuki! Projektant czerpie z każdego źródła inspiracji. Mody, pór roku, kultur różnych krajów, tradycji. Przedmiot pożądania każdej PM!